Nazywam się Elisabeth Halbjørhus, mam 30 lat i mieszkam w Skien, niedaleko Oslo. Żyję razem z mężem i dwójką naszych małych dzieci, Celine, która ma 6 lat i Ulrikiem, który ma 2 lata. Mieszkamy w odnowionym domu z lat 60-tych, który kupiliśmy od moich rodziców kilka lat temu. Uwielbiam realizować swoje wizję, a zanim się przeprowadziliśmy, miałam już wiele planów dotyczących naszego domu. Nieustannie pracujemy nad ulepszaniem wyglądu wnętrz. W zależności od budżetu i czasu powoli odnawiamy i dekorujemy kolejne pomieszczenia. Dzięki temu obserwuję regularne zmiany a moja wizja wymarzonego mieszkania jest coraz bliższa realizacji.
Jestem osobą niezwykle kreatywną i czuję potrzebę realizacji swoich pasji, więc kiedy BOEN zaprosił mnie do Szwajcarii, aby pomóc im w kreacji nowego koloru podłóg na 2020 rok, szybko podjęłam to wyzwanie. Zawsze marzyłam o tworzeniu czegoś od podstaw, na własną rękę i według swojej wizji. Obecnie, siedzenie w domu, w którym mam zaprojektowaną przez siebie podłogę jest trochę surrealistyczne, ale daje mi też uczucie spełnienia i radości.
Cały proces był naprawdę ekscytujący, również dlatego, że był o wiele bardziej wymagający, niż początkowo myślałam. Miałam jasną wizję tego, co chciałam osiągnąć przed rozpoczęciem projektu, więc cały eksperyment rozpoczęliśmy od połączenia brązu z odrobiną czerni, bieli i niebieskiego.
Zdecydowaliśmy się na dodanie niebieskiego pigmentu, ponieważ zależało mi na tym, aby podłoga nie miała zbyt ciepłego, pomarańczowego odcienia. Chciałam, aby finalny kolor był zbliżony do ciemnego brązu, który nie byłby ani za zimny, ani za ciepły, przez co pasowałby do różnych stylów. Gdy po kilku próbach uzyskaliśmy pożądany kolor, skupiliśmy się na sękach drewna.
Kolor, który stworzyliśmy, sam w sobie był już ciekawy, ale postanowiliśmy go jeszcze podrasować – tak, aby był jeszcze żywszy i przyciągający oko. W tym celu wypełniliśmy sęki cieplejszym odcieniem podkładu. To działanie sprawiło, że sęki zaczęły ładnie kontrastować z ciemnym drewnem, a podłoga nabrała przyjemnego ciepła i intrygującej struktury. Pomiędzy każdym etapem procesu suszyliśmy drewno sprężonym powietrzem i światłem UV, a na koniec wysłaliśmy podłogi do produkcji, aby zobaczyć końcowy.